Patrzeć, dostrzec, zrozumieć. O ewangelickiej wrażliwości na sztukę
ks. Karol Macura
Autor pisze o sztuce różnego kalibru, protestanckiej i nie tylko, a bohaterem jego rozważań jest człowiek zmagający się ze swą wiarą.
„Nasz Pan i Nauczyciel każe patrzeć głębiej, każe rozumieć, że nie od obfitości dóbr zależy czyjeś życie (Łk12,15), lecz od tego, jak dalece potrafimy twórczo zaistnieć wśród innych” – napisał ks. Karol Macura w jednym ze swych kazań. Dlatego sam czasem sięga po pędzel, zaprojektował kilkanaście okładek dla Wydawnictwa Augustana – w tym Śpiewnika ewangelickiego – oraz przestrzeń sakralną kilku kościołów, a także wnętrze domu parafialnego Effata w Drogomyślu, gdzie jest proboszczem.
Oprócz teologii studiował także na warszawskiej ASP, dlatego interesuje go twórczość innych artystów, zwłaszcza bliskich protestanckiemu widzeniu świata lub podejmujących biblijne tematy. Szkice o Rembrandcie, Cranachu, Caravaggiu, Memlingu czy Brueglu należą w książce do najciekawszych. Wnikliwe spostrzeżenia zawierają także rozdziały poświęcone obliczu Jezusa, Jego rękom, czy ukrzyżowaniu – w ujęciu różnych malarzy. To wszystko zadaje kłam stereotypowemu przekonaniu, że protestanci nie cenią sztuk pięknych.
Książka jest zbiorem tekstów, które ukazywały się w „Zwiastunie Ewangelickim” i „Kalendarzu Ewangelickim” w latach 1999-2016. Autor pisze o sztuce różnego kalibru, protestanckiej i nie tylko, a bohaterem jego rozważań jest człowiek zmagający się ze swą wiarą.
Opis
- Wydawca
- Wydawnictwo Augustana
- Oprawa
- miękka
- Format
- 16,5 x 23,5